Debata na temat wieloletniego budżetu Unii Europejskiej na lata 2021-2027 oraz Polityki Spójności 2020+ a także informacja o sytuacji rolnictwa na Podkarpaciu zdominowały sesję sejmiku województwa. Obrady stały się także okazją do odznaczenia radnego województwa - Stefana Bieszczada.
Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski Prezydent RP Andrzej Duda odznaczył radnego województwa Stefana Bieszczada, przedsiębiorcę, założyciela firmy SURET, działacza społecznego związanego z powiatem dębickim.
Odznaczenie wręczyła wojewoda podkarpacki Ewa Leniart wraz z marszałkiem Władysławem Ortylem.
Wyrażając moje uznanie dla Twoich zasług i gratulując w pełni zasłużonego odznaczenia państwowego, pozwolę posłużyć się słowami człowieka niezłomnego - Kardynała Stefana Wyszyńskiego: „Potrzeba w naszej Ojczyźnie przykładu, aby człowiek współczesny zapomniał o sobie, a myślał o drugich – o dobru rodziny, o wypełnianiu swego powołania i zadania życiowego wobec innych, o dobru całego narodu”. Te słowa padły pół wieku temu, ale naszej Ojczyźnie i tej małej lokalnej – ziemi dębickiej i regionalnej- podkarpackiej i Polsce potrzeba ludzi takich jak ty, by byli przykładem do naśladowania dla innych - mówił gratulując przyznanego odznaczenia marszałek Władysław Ortyl.
To dla mnie zaszczyt. Mam świadomość, że zaciągnąłem dług wobec tych, na rzecz których pracuję- mówił wzruszony Stefan Bieszczad. Dziś odebrane odznaczenie byłoby niczym, gdybym swoimi działaniami nie zasłużył na wieczność – podkreślał radny województwa.
Z pewnością bardzo wielu ludzi zna Cię, jako prężnie działającego przedsiębiorcę, który prowadzi dużą firmę, jest prezesem zarządu spółki SURET i zatrudnia ponad 400 osób. Ten wkład w rozwój gospodarki regionu budzi wielki szacunek i podziw. Nie wszyscy jednak zdają sobie sprawę, jak wielką część swojego życia Stefan Bieszczad poświęca działalności społecznej, kulturalnej, edukacyjnej. Wiele działań bez jego wsparcia albo nigdy by nie zaistniało, albo miałoby bardzo ograniczony zasięg i znaczenie. Z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że wielką pasją Stefana Bieszczada jest praca na rzecz swej Małej Ojczyzny, w rozumieniu lokalnym i regionalnym – podkreślał marszałek Ortyl wymieniając dziesiątki inicjatyw i instytucji, które na przestrzeni ostatnich 25 lat wspierał lub inicjował Stefan Bieszczad.
Po tej uroczystości przez kilka godzin radni debatowali na temat Wieloletniego budżetu UE na lata 2021-2017 oraz Polityki spójności 2020+.
Założenia Komisji Europejskiej dotyczące przyszłej perspektywy i Polityki spójności po 2020 roku prezentował na sesji podsekretarz stanu w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju Adam Hamryszczak.
Wstępna propozycja Komisji Europejskiej odnośnie naszego kraju to 64,4 mld euro i jest ona niższa od obecnego budżetu o 23 procent. Komisja mówi także o dużych cięciach w zakresie Polityki Spójności, a przecież Polska z tych środków realizuje największe inwestycje – mówił Adam Hamryszczak. - Kilka punktów chcielibyśmy podjąć w negocjacjach z Komisją Europejską,. Mówi się o zasadzie n+2, a my chcielibyśmy aby zasada n+3 była kontynuowana. Również kwestia poziomu dofinansowania, w propozycji KE jest poziom 70 procent, a my chcielibyśmy, aby było to 80 procent, bo dla wielu samorządów czy organizacji pozarządowych niski poziom dofinansowania oznaczałby, ze wiele projektów nie może być realizowanych. Jeszcze wiele jest kwestii wdrożeniowych, o których trzeba mówić i twardo przedstawiać nasze stanowisko – podkreślał wiceminister Hamryszczak.
O nowej perspektywie finansowej i przygotowaniach do niej mówił podczas sesji marszałek Władysław Ortyl.
Dziś ostatecznie bardzo trudno stwierdzić, jaka ta redukcja będzie dla Podkarpacia. Myślę, że będzie mniejsza niż redukcja ogółem dla naszego kraju. Ten spadek w wysokości 23 procent na pewno nie dotrze do Podkarpacia, pamiętajmy, że jesteśmy regionem, którym w dalszym ciągu jesteśmy regionem poniżej średniej 75 procent PKB. Ale też pamiętajmy, że będą inne zasady wdrażania środków. Proponowane 70 procent dofinansowania bardzo nas niepokoi, taki poziom powoduje, że będziemy musieli się bardzo mocno budżetowo się przygotowywać, jak ten wkład organizować na przyszła perspektywę. Także kwestia pomocy technicznej, czyli pokrywania kosztów zarzadzania tym programem ma być refundowana post factum, a to wymaga wydatków i prefinansowania. To samo dotyczy finansowania inwestycji, bo dopiero po ich zakończeniu byłoby możliwe – to są naprawdę duże różnice, przy tym, że kwota pomocy ma być mniejsza – uważa marszałek Władysław Ortyl.
Stanowisko Komisji Rozwoju Regionalnego Sejmiku Województwa Podkarpackiego w sprawie informacji na temat nowego budżetu UE i Polityki spójności 2020+ zaprezentował członek komisji, radny Wojciech Zając.
Z zadowoleniem przyjmujemy, że propozycje legislacyjne Komisji Europejskiej zostały przedstawione w maju 2018 roku, co daje możliwość spokojnego prowadzenia prac i ich finalizacji przed nowym okresem finansowania. Mając na uwadze, że Polska była w ostatnich dwóch perspektywach finansowych głównym beneficjentem Polityki spójności, oczekujemy, iż przewidziana dla Polski pula środków zostanie zwiększona, gdyż w obecnie proponowanym kształcie, Polska pomimo, że zostaje głównym beneficjentem, jest też krajem którego alokacja jest najbardziej zmniejszona. Zwracamy uwagę, że proponowane rozwiązania mogą spowodować niekorzystne konsekwencje, np. poprzez obniżenie poziomu dofinasowania do poziomu jedynie 70 % - podkreśla radny Wojciech Zając.
Kilka godzin obrad sejmiku poświęconych zostało debacie o sytuacji podkarpackiego rolnictwa. W dyskusji udział wzięli między innymi: wojewoda Ewa Leniart, członek zarządu Piotr Pilch, posłowie Jan Warzecha, Mieczysław Miazga i Kazmierz Gołojuch, radni województwa, weterynarz wojewódzki Mirosław Welz, dyrektor podkarpackiego oddziału ARiMR Teresa Pamuła oraz eksperci z urzędu marszałkowskiego i wojewódzkiego. Debata dotyczyła zarówno szans rozwoju, jak i potrzeb podkarpackich rolników. Mówiono o szansach dla rolnictwa ekologicznego, płatnościach bezpośrednich dla rolników, programie Podkarpacki Wypas, o sadzeniu drzew miododajnych na 100-lecie niepodległości, wysokiej pozycji Podkarpacia w kwestii produktów tradycyjnych, bioasekuracji wobec ASF i szkodach w rolnictwie na skutek klęsk żywiołowych.
W czasie sesji radni zdecydowali o przyznaniu pomocy finansowej dla kilku samorządów.
Radni województwa przyjęli tekst umowy w sprawie prowadzenia Muzeum Historycznego w Sanoku jako wspólnej instytucji kultury powiatu sanockiego i województwa podkarpackiego. Województwo ma przejąć współprowadzenie muzeum 1 stycznia 2019 roku, a umowa zawarta zostaje do końca grudnia 2024 toku. Województwo co roku na współprowadzenie muzeum będzie wydawać 700 tysięcy złotych.
Aleksandra Gorzelak – Nieduży
Foto Michał Mielniczuk
Video Sebastian Kieszkowski
Biuro prasowe UMWP
