Zachowani na szklanych negatywach mieszkańcy Rzeszowa, z lat 40-tych i 50-tych XX wieku, czekają na Państwa na wystawie w Galerii WDK w Rzeszowie. Do 21 marca wszyscy chętni mogą odbyć symboliczną podróż w czasie i stanąć twarzą w twarz z mieszkańcami grodu nad Wisłokiem sprzed 80 lat. A to za sprawą wystawy "W obiektywie kobiety”, prezentującej fotografie Franciszki Żyradzkiej z rzeszowskiego atelier z lat 40 -tych i 50 -tych XX wieku.
Franciszka Żyradzka przez prawie 40 lat prowadziła w centrum Rzeszowa, przy ulicy Grunwaldzkiej swój zakład fotograficzny. Wcześniej, w latach ok. 1936-1945 pracowała w Jaśle, w zakładzie pod nazwą „Flora”, gdzie wykonywała portrety mieszkańcom Jasła. Ze swej wieloletniej pracy w Rzeszowie - zgodnie z zasadą „klisze przechowują się” - stworzyła i pozostawiła po sobie archiwum szklanych negatywów przedstawiających portrety mieszkańców Rzeszowa i okolic z lat 40-stych i 50 -tych XX wieku. Archiwum to - dzięki uprzejmości spadkobierczyni artystki - Ewy Kowalskiej, jest w posiadaniu Fundacji Rzeszowskiej. Można się z nim zapoznać w internetowej bazie RAS na stronie internetowej www.ras.rzeszowska.org.pl
Aby zaprezentować tę niezwykłą spuściznę współczesnym, Grupa Pozytywy opracowała, zdigitalizowała i zarchiwizowała w bazie Rzeszowskiego Archiwum Społecznego 162 cyfrowe archiwalia, pochodzące ze szklanych negatywów z zakładu fotograficznego Franciszki Żyradzkiej ze zbiorów Fundacji Rzeszowskiej. Dzięki temu dziedzictwo fotograficzne miasta, ważne kulturowo dla obecnych i przyszłych pokoleń, stało się częścią zbiorowej świadomości. Na wystawie w Galerii WDK prezentowane są specjalnie wyselekcjonowane fotografie, spośród ogromnego, bo liczącego około 10 tys. klisz szklanych zbioru, który w znaczącej części wciąż wymaga opracowania - fachowego oczyszczenia, zabezpieczenia i archiwizacji.
Zebrane na wystawie klisze ukazują dawnych mieszkańców Rzeszowa, sfotografowanych w różnych okolicznościach rodzinnych i życiowych. Prócz bycia dokumentem epoki, fotografie mają niewątpliwą wartość artystyczną, świadczącą o talencie Franciszki Żyradzkiej.
Wystawa w galerii WDK prezentuje cenne dla Rzeszowa znalezisko, będące świadectwem epoki i portretem miasta oraz jego mieszkańców. Wcześniej bezcenne było odkrycie kolekcji negatywów szklanych fotografa Edwarda Janusza. Później do tego dziedzictwa dołączyło odnalezienie dorobku artystycznego znakomitej rzeszowskiej fotografki - Franciszki Żyradzkiej.
Wystawa w WDK, choć to zaledwie fragment cennego zbioru, jest gratką dla miłośników archiwaliów oraz fotografii artystycznej, a także dla tych, którzy szukają swych korzeni i przodków.
Bilet wstępu na wystawę kosztuje 6 zł., można go nabyć w WDK.
Biuro Prasowe UMWP