Wernisaż wystawy malarstwa Wacława Kochanowicza był pierwszym wydarzeniem, a jednocześnie startem kampanii za obecnością sztuki w życiu młodych ludzi. Spotkanie z artystą odbyło się w Jarosławiu pod hasłem „Sercem Tu”.
Dzieci o sztuce wiedzą niewiele. Nie mają też wielu możliwości poznania sztuki, ale też możliwości obcowania z nią, dlatego projekt akcji „Przypomnij dzieciom o sztuce” – rozpoczęty w Jarosławiu – jest bardzo istotny – mówi Wicemarszałek Województwa Podkarpackiego Piotr Pilch - Dzieci właśnie z ust artystów mogą o sztuce usłyszeć, być może zainteresować się nią, a też być może później, w przyszłości zająć się nią – dodaje wicemarszałek.
W upowszechnianie klasycznej sztuki warto zaangażować nie tylko jej bezpośrednich twórców, ale przede wszystkim ludzi, którzy zdobyli wielką popularność, są lubiani przez młodzież
i dzieci oraz cieszą się w tej grupie poważnym autorytetem. To właśnie idea otwartej akcji pod nazwą "Przypomnij dzieciom o sztuce", która będzie polegać na tym, że na wystawach klasycznej sztuki – wtedy, gdy próbują je odwiedzać i poznawać sztukę uczniowie szkół – pojawiają się osoby znane, po to by swoim autorytetem zachęcać dzieci i młodzież, do obcowania ze sztuką i uprawiania sztuki.
Organizatorzy chcą dotrzeć z informacją o akcji do władz lokalnych, regionalnych i państwowych. Jednocześnie proszą o to, aby objąć akcję „Przypomnij dzieciom o sztuce” realnym patronatem oraz wsparciem pomysłu konkretnymi działaniami, również w sferze organizacji wystaw sztuki klasycznej, ich odwiedzania, i wspierania rozumienia sztuki przez szeroką grupę uczniów w całej Polsce.
Niech w dobrym tonie - dla osób znanych, czasem określanych mianem celebrytów, będzie pójście na wystawę, na plener malarski lub rzeźbiarski, po to by tam, w realnym świecie, zmierzyć się z ciekawością i dociekliwością dzieci i młodzieży, i opowiedzieć o swoim rozumieniu malarstwa czy rzeźby. Nie z zacisznego, telewizyjnego studia czy wręcz domowych pieleszy, ale na żywo, na miejscu, do prawdziwych odwiedzających. Czy w ten sposób nie spowodowalibyśmy prawdziwego wzmożenia dyskusji o sztuce i jej roli w życiu jednostek i społeczeństw – pyta Bogusław Szweda, pomysłodawca akcji „Przypomnij dzieciom o sztuce”.
Wacław Kochanowicz bardzo poważnie traktuje zainteresowanie światem przyrody, który odchodzi w zapomnienie, gdzie tylko wspomnienie jest przewodnikiem pędzla na płótnie. Dzięki autorowi zostajemy obdarowani ciszą, spokojem i odrobiną tęsknoty za czymś, co nieodwracalnie skończyło się. I jeżeli odnajdziecie Państwo elementy XIX wiecznego malarstwa w obrazach Wacława Kochanowicza – to dobrze. To była niekwestionowana jakość i mistrzostwo. Obrazy te nie ukazują wielowątkowej symboliki, nie mają podwójnego dna. Nie mają też wymiaru moralistycznego. To dominacja i afirmacja lat minionych, lat młodości zapisanych na karcie pamięci autora. Obrazy Wacława Kochanowicza powstały i powstają dla rozkoszy patrzenia, dla rozkoszy obcowania. Są jak lekarstwo w dobie zabiegania, depresji i niezrozumienia piękna, które mimo wszystko nas otacza – pisze Jacek Krzysztof Nowak, Prezes Podkarpackiego Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych.
Wacław Kochanowicz to uznany artysta, urodzony w 1945 r. w Pruchniku koło Jarosławia. Jego dzieła powstają w formule malarstwa sztalugowego – olej na płótnie. Tematy do swoich prac czerpie ze wspomnień z lat dzieciństwa. Inspiruje go przyroda, krajobraz oraz zapamiętane scenki rodzajowe z życia podkarpackiej wsi w II połowie XX w. Jego obrazy emanują niespotykanym realizmem i są oferowane głównie na aukcjach charytatywnych a fundusze uzyskane z ich sprzedaży wspomagają szpitale i hospicja. W swoim dorobku ma około 300 obrazów.
Tekst, zdjęcia i wideo: Michał Hubala
Kancelaria Zarządu UMWP