W Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim Nr 1 im. F. Chopina w Rzeszowie zrealizowano pierwsze ginekologiczne operacje z wykorzystaniem systemu robotycznego Da Vinci. Operatorem podczas zabiegów był czeski chirurg prof. Radovan Pilka, w asyście zespołu operacyjnego szpitala pod przewodnictwem dr hab. n. med. Tomasza Kluza.
Prof. UR. Radovan Pilka pracuje w Uniwersyteckim Szpitalu w Ołomuńcu w Czechach, gdzie od 2009 roku systematycznie wykorzystuje się chirurgię robotyczną w zabiegach ginekologicznych. Jako proktor nadzorował operacje Da Vinci w partnerskim szpitalu KSW z konsorcjum kliniczno-naukowego - Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym PUM w Szczecinie. Dotychczas prof. Pilka wykonał blisko 300 operacji z użyciem systemu robotycznego.
Prof. Kluz to kierownik Kliniki Ginekologii i Położnictwa w KSW i konsultant wojewódzki w dziedzinie ginekologii onkologicznej. Aktualnie jest w trakcie procesu szkolenia, w ramach którego otrzymał już certyfikat asystenta w operacjach z systemem robotycznym Da Vinci, a dalsza ścieżka jego kształcenia do samodzielnego operowania jest zaplanowana i przewiduje szkolenie w certyfikowanym ośrodku robotycznym w Belgii. KSW posiada 10-osobowy zespół lekarzy i pielęgniarek asystujących przy operacjach wspieranych robotem.
Rocznie w Klinice operowanych jest 250 nowotworów trzonu macicy. Pierwsze zabiegi z wykorzystaniem robota Da Vinci w Klinice Ginekologii i Położnictwa rzeszowskiego szpitala przeprowadzono 30 i 31 lipca br. Wykonano trzy operacje nowotworów trzonu macicy, wszystkie odbyły się bez komplikacji.
Nasza Klinika skupia przede wszystkim pacjentki wymagające leczenia operacyjnego w zakresie ginekologii onkologicznej. Chirurgia robotyczna to kolejne narzędzie po chirurgii tradycyjnej i małoinwazyjnej laparoskopii do leczenia tego rodzaju schorzeń. Kandydatkami do operacji robotycznych są pacjentki z rakiem trzonu macicy, a target tej choroby to osoby cierpiące na otyłość, w tym otyłość dużego stopnia. Wsparcie robota pozwala te nowotwory operować z nieporównywalną precyzją i zmniejszeniem ryzyka powikłań – mówi prof. Tomasz Kluz.
Jedna z operowanych pacjentek ważyła dużo ponad 100 kilogramów. W pierwszym etapie operacji pomimo otyłości, dzięki kilku małym nacięciom udało nam się pobrać próbkę węzła wartowniczego, która została poddana śródoperacyjnemu badaniu histopatologicznemu. Mogliśmy dzięki temu stwierdzić brak przerzutów w sąsiednich węzłach chłonnych, co oznacza, że dalsze leczenie nie będzie wymagało zabiegów chirurgicznych – mówi o operacji prof. Radovan Pilka – W kolejnym kroku dokonaliśmy usunięcia macicy z przydatkami.
Pośród wielu zalet użycia robota Da Vinci wymieniana jest możliwość bardzo precyzyjnego operowania nawet pacjentek ze znaczną otyłością. W ośrodku w Czechach przeprowadzane są zabiegi ze wsparciem robotycznym u pacjentek skrajnie otyłych, a małoinwazyjna metoda skutkuje w takich przypadkach skróceniem czasu gojenia się rany do 2 miesięcy.
Cieszę się, że tak duży onkologiczny ośrodek jak nasz szpital poszerza swój arsenał technik operacyjnych o robotykę. To dziś konieczne. W Polsce jesteśmy niestety wciąż zacofani w tym zakresie, nie mamy specjalistów, którzy mogliby szkolić innych lekarzy. W chirurgii robotycznej dedykowanej ginekologii wyprzedził nas nie tylko Zachód, ale także kraje dawnego bloku wschodniego jak Rumunia czy Bułgaria. Dzisiaj musimy je dogonić – podsumowuje prof. Tomasz Kluz.
Zespół jest pod wrażeniem jakie możliwości technologiczne daje Da Vinci
w procesie operacji: precyzję i sprawność narzędzi, ostrość obrazu i dokładność z jaką widać drobne naczynia krwionośne i limfatyczne.
Robot nie zastępuje w pracy chirurga, ale ją doskonali. To duży krok naprzód dla podkarpackiej medycyny i naszych pacjentek. Zwłaszcza tych obciążonych, które znacznie trudniej znosiłyby standardową operację - dzieli się swoimi wrażeniami dr Anna Bogaczyk, starszy asystent w Klinice Ginekologii i Położnictwa.
Dr Bogaczyk podkreśla, że należy brać dziś pod uwagę rosnącą liczbę pacjentek z nowotworami ginekologicznymi. Stale wzrasta też liczba osób z chorobami towarzyszącymi – otyłością, cukrzycą, nadciśnieniem, czyli tych predysponowanych do powikłań pooperacyjnych. Takie grupy pacjentek zdecydowanie lepiej tolerują leczenie małoinwazyjne.
Wszystkie pacjentki operowane w Klinice Ginekologii i Położnictwa czują się dobrze, zostały już wypisane do domu.
Operacje z robotem Da Vinci dedykowane pacjentom ze schorzeniami nowotworowymi wykonywane są w KSW od maja br. W Podkarpackim Centrum Chirurgii Robotycznej wykonano 40 zabiegów: 37 urologicznych i 3 ginekologiczne. Operacje realizowane są w ramach finansowania przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Dzięki współpracy z zewnętrzną firmą zapewniającą sprzęt i wykwalifikowanych operatorów w rzeszowskim szpitalu mogą być wykonywane zabiegi ze wsparciem nowoczesnej technologii medycznej, a personel jednostki ma możliwość praktyki i szkolenia. Po wykwalifikowaniu własnego personelu pod okiem europejskiej klasy doświadczonych operatorów, szpital planuje zakup własnego robota. Jednocześnie KSW działa wraz z dwoma ośrodkami w kraju – Samodzielnym Publicznym Szpitalem Klinicznym PUM w Szczecinie i Centralnym Szpitalem Klinicznym MSWiA w Warszawie w ramach konsorcjum kliniczno-naukowego, które pracuje nad dokładnym określeniem kosztów operacji robotycznych i ich efektów klinicznych oraz włączeniem tych procedur do świadczeń gwarantowanych dla pacjentów onkologicznych. Dzisiaj KSW ma możliwość udzielania świadczeń z wykorzystaniem Da Vinci dzięki dotacji podmiotowej przyznanej przez Samorząd Województwa Podkarpackiego w wysokości 3,8 mln zł na zakup narzędzi do 400 zabiegów.
Tekst: Szpital Wojewódzki Nr 1 im. F. Chopina w Rzeszowie
Zdjęcia: S. Kieszkowski
Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego