Za ponad 7 milionów złotych remontowane są wszystkie zabytki w rynku i wokół niego. W ręce fachowców dostał się zabytkowy ratusz, miejscowy kościół, zabudowania dworskie, pomniki i stara szkoła. Prace idą dość szybko, więc jesienią mieszkańcy mogą nie poznać swojego miasteczka.
Udało się ! Wiele lat starań i wreszcie Narol dostał ponad 6 milionów zł z Regionalnego Programu Operacyjnego. Ponad milion złotych miasto dorzuciło z własnego budżetu. To pozwoliło wreszcie na remonty z prawdziwego zdarzenia. Na razie rynek jest rozkopany, ale z każdym dniem prace postępują. Cieszy to zwłaszcza młodych ludzi, bo wreszcie w miasteczku cos się dzieje. Po całkowitej modernizacji, na którą zgodę wydał wojewódzki konserwator zabytków zmieni się niemal wszystko. Odnowiony zostanie ratusz, pobliski Kościół pod Wezwaniem Narodzenia NMP. Te zabytki będa w kolorach piaskowca i ecru. Przed kościołem powstanie deptak i fontanna w starym stylu. A na jego tyłach już teraz odnawiana jest XVIII-wieczna stara szkoła i budynki podworskie z czasów fundatora hrabiego Feliksa Antoniego Łosia.
Przy gruntowych remontach w Narolu pracują okoliczne firmy. Narol miastem jest od ośmiu lat. Wśród turystów cieszy się coraz większym zainteresowaniem. U każdego z innych powodów. Jesienią powodów do odwiedzenia Narola będzie jeszcze więcej, bo wiele remontów będzie już zakończonych.