Hubertus, to popularne święto myśliwych, leśników i jeźdźców, które otwiera sezon polowań jesienno-zimowych. Jego obchody przypadają na dzień 3 listopada, kiedy to w kościele katolickim obchodzone jest liturgiczne wspomnienie świętego Huberta - patrona myśliwych i jeźdźców.
Święto Hubertus ma wielowiekową tradycję - jego pierwsze obchody datuje się na 1444 rok. Przez setki lat myśliwi wykształcili własne tradycje, zasady, a nawet charakterystyczne słownictwo. W dzień świętego Huberta polscy myśliwi organizują polowania na wzór historycznych polowań z całym obrzędem ceremonii. Obchody poprzedza msza święta w intencji przyrody i myśliwych.
Polski Związek Łowiecki Okręgu Rzeszowskiego postanowił uczcić to tradycyjne hubertowskie święto myśliwych w Miłocinie. Okręg Rzeszowski PZŁ może poszczycić się długoletnią tradycją, ponieważ to właśnie Rzeszowskie Koło Łowieckie jest w chwili obecnej najstarszym w Polsce, datując swoje początki na 1880 r. Rzeszowski Okręg składa się z 38 kół. Prócz polowania myśliwi, zajmują się pielęgnacją zwierząt i ich dokarmianiem oraz spisami ilości osobników zamieszkujących na terenie ich kół łowieckich, troszcząc się o zachowanie równowagi w lesie, gdyż nadmiar jednego gatunku powoduje spustoszenie u drugiego. Dbają również, by zwierzyna leśna nie wyrządzała szkód na polach uprawnych.
Wykładem ks. Piotra Filipka na temat przyszłości łowiectwa w świetle Encykliki Ojca Świętego Franciszka Laudato Si', rozpoczęło się świętowanie imienin patrona myśliwych. Po prelekcji zgromadzeni uczestniczyli we mszy św. koncelebrowanej przez ks. bp. Kazimierza Górnego, która odbyła się w kościele pod wezwaniem św. Huberta.
Podczas homilii biskup przypomniał, że myśliwi w swych działaniach muszą kierować się przede wszystkim szacunkiem do przyrody i dbać o nią, mając na względzie dobro zwierząt. Powinni również uczyć szacunku dla przyrody i bogactwa naturalnego regionu.
Reprezentantem Zarządu Województwa Podkarpackiego podczas uroczystości był członek zarządu Lucjan Kuźniar. Z okazji święta złożył on życzenia myśliwym i sympatykom łowiectwa, życząc by Św. Hubert patrzył przychylnie na myśliwych, na zwierzynę i Polski Związek Łowiecki.
Po mszy świętej przyszedł czas na myśliwską biesiadę, na uczestników czekał wyśmienity bigos myśliwski oraz inne potrawy z dziczyzny.
Darz Bór!
Paweł Tworek
Kancelaria Zarządu UMWP