Budowa Muzeum w Markowej, którego wymowa znacznie wykracza poza kontekst wyłącznie regionalny, jest jednym z priorytetów Samorządu Województwa Podkarpackiego w dziedzinie kultury pamięci. Świadomość tego faktu, pośród szeregu innych czynników, była motywacją dla organizatorów seminarium programowego, które odbyło się w Muzeum-Zamku w Łańcucie. W innej odsłonie debatowano także o doniosłym temacie Polaków ratujących Żydów w czasie V spotkania Łańcuckiej Resursy Kultury Pamięci, którego gościem był także marszałek Władysław Ortyl.
Tragiczna historia rodziny Ulmów, która w marcu 1944 roku została rozstrzelana przez niemieckich żandarmów za ukrywanie Żydów, stała się asumptem do budowy nowej placówki muzealnej. Jako forma upamiętnienia Muzeum stanie się jednocześnie instytucją, która w sposób horyzontalny, a nie jednostkowy, przedstawi tę bardzo istotną część polskiej historii w okresie II wojny światowej.
Utworzenie tego typu instytucji, które będzie oddziałem Muzeum-Zamku w Łańcucie, to jednak bardzo wielkie wyzwanie organizacyjne i merytoryczne. Stąd potrzeba namysłu nad tym, jaki kształt nadać Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów w Markowej, jak je wpisać w strategię rozwoju Województwa Podkarpackiego, jak włączyć jego funkcjonowanie w budowę polityki historycznej na poziomie ogólnopolskim, a także jak ułatwić jego istnienie w przestrzeni międzynarodowej.
Refleksję nad tymi oraz wieloma pokrewnymi zagadnieniami podjęli oprócz Wita Karola Wojtowicza i Joanny Kluz z Muzeum-Zamku w Łańcucie także Senator RP prof. Jan Żaryn, dr Mateusz Szpytma będący głównym opiekunem i pełnomocnikiem powstającego muzeum, Waldemar Rataj z Narodowego Instytutu Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów oraz prof. Wacław Wierzbieniec z Uniwersytetu Rzeszowskiego.
Drugą część prac odbyła się w ramach kolejnego spotkania Łańcuckiej Resursy Kultury Pamięci. Tutaj z kolei zaakcentowano silniej kwestie historyczne związane z tematem Polaków ratujących Żydów. W głównym wystąpieniu prof. Jan Żaryn przedstawiając rys Rady Pomocy Żydom „Żegota” wskazał, że polska pomoc dla eksterminowanych Żydów nie była zjawiskiem indywidualnym, ale była także planową i zorganizowaną akcję Polskiego Państwa Podziemnego jako jeden z celów wojny.
Lokalnie zjawisko to zaprezentował Michał Kalisz z rzeszowskiego oddziału IPN. W bardzo interesujący sposób w tematykę wpisał się były ambasador RP Grzegorz Łubczyk, przypominając postać Henryka Sławika, który uratował na Węgrzech tysiące Żydów.
Po prelekcjach nastąpiła również debata, w którą włączył się marszałek Ortyl. Podkreślił, że po latach zaniedbań powinniśmy w końcu podjąć temat Polaków ratujących Żydów, by w należyty i zgodny z prawdą historyczną sposób, zaprezentować go społeczności polskiej i międzynarodowej. Ta ambicja powinna zatem przyświecać także nowemu muzeum. Wyraził przy tym nadzieję, że łańcuckie spotkanie otworzy serię innych obywatelskich przedsięwzięć, które pochylając się na tą trudną tematyką pomogą w pracach programowych.
Mateusz Werner
Kancelaria Zarządu