Uwertura Ludwiga Van Beethovena zainaugurowała nowy sezon artystyczny w Filharmonii Podkarpackiej im. Artura Malawskiego w Rzeszowie. Koncertu orkiestry symfonicznej pod batutą Massimiliano Caldiego, wysłuchali przedstawiciele samorządu województwa.
Głównym punktem programu była jednak IV Symfonia koncertująca Karola Szymanowskiego. Utwór należący do „narodowego” okresu twórczości kompozytora jest właściwie koncertem fortepianowym, w którym dużą rolę odgrywa rozbudowana orkiestra. Na fortepianie wystąpił Adam Wodnicki.
Otwarcia koncertu w towarzystwie dyr. Filharmonii prof. Marty Wierzbieniec, dokonał marszałek Władysław Ortyl, który zwracając się do publiczności, nawiązał do zbliżającej się trasy podkarpackich artystów.
- Już wkrótce muzyków Filharmonii będzie mogła podziwiać publiczność w Chinach, co towarzyszy zacieśnianiu relacji gospodarczych z tym krajem. Potwierdza to jakość i prestiż Filharmonii, co jest niewątpliwie naszą wspólną dumą - mówił marszałek.
Władysław Ortyl przypomniał także o podpisanej w tym roku umowie o współprowadzeniu Filharmonii, wespół z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
- Istotnym faktem dla sympatyków Filharmonii jest nowa sytuacja finansowo-organizacyjna, która przynosi m.in. wzbogacenie oferty artystycznej, również o wyczekiwane przez wielu spektakle operowe - dodał marszałek Ortyl.
fot. Maciej Sieniw/Filharmonia Podkarpacka