Żonkil był symbolem wielkiej akcji na rzecz hospicjum, ludzi chorych i potrzebujących. Roznosili w Przemyślu w niedzielę 7 kwietnia 2019 r. wolontariusze kwestujący dla powstającego Ośrodka Hospicyjno-Opiekuńczego BETANIA.
Od grudnia wiele nie tylko przemyskich szkół zaangażowało się już po raz czwarty w ideę, która została zapoczątkowana w 1948 r. przez Marie Curie Caneer w Wielkiej Brytanii. Chodzi o pozyskiwanie funduszy na tworzenie i utrzymanie hospicjów. Rozdawany przy tej okazji żonkil, uznawany za symbol nadziei, ma przypominać o ludziach chorych, cierpiących, potrzebujących towarzystwa, opieki i troski.
Pola Nadziei rozpoczęły się Mszą św. w kościele o.o. Franciszkanów, którą koncelebrował ks. dr Józef Bar – prezes Rycerskiego i Szpitalnego Bractwa św. Łazarza z Jerozolimy – Stowarzyszenia Katolickiego. Następnie z towarzyszeniem Salezjańskiej Orkiestry Dętej AUGUSTINO pod batutą Krzysztofa Polniaka członkowie bractwa, zaproszeni goście oraz mieszkańcy Przemyśla przeszli w „żonkilowym pochodzie” do urzędu miejskiego przy rynku, gdzie mieścił się sztab zbiórki. Tutaj miało miejsce uroczyste rozpoczęcie Pól Nadziei. Wiele ciepłych słów o idei tworzenia ośrodka padło ze strony wicewojewody podkarpackiego Lucyny Podhalicz, wicemarszałka województwa Piotra Pilcha oraz prezydenta Przemyśla Wojciecha Bakuna.
Przez cały dzień na ulicach miasta i przy kościołach można było spotkać wolontariuszy z naręczami i koszami bibułowych pięknych żonkili, które rozdawane były w zamian za złożone datki na BETANIĘ. Natomiast przy ratuszu znajdowało się stoisko z wypiekami Koła Gospodyń Wiejskich z Drohobyczki oraz z rękodziełem, z którego dochód ze sprzedaży także zasilił konto powstającego ośrodka.
Pola Nadziei organizowane są w Przemyślu przez Rycerskie i Szpitalne Bractwo Św. Łazarza z Jerozolimy – Stowarzyszenie Katolickie. W remontowanych obiektach poszpitalnych powstaje właśnie Centrum Hospicyjno-Opiekuńcze BETANIA przy ul. Słowackiego 85. Ma to być ośrodek dla osób przewlekle i terminalnie chorych dzieci i dorosłych oraz stwarzać możliwości poprawy stanu zdrowia poprzez zabiegi rehabilitacyjne. Przede wszystkim ma to być miejsce, gdzie chory i jego rodzina otrzyma pomoc, wsparcie i opiekę.
Lazaryci są jedną z najstarszych chrześcijańskich instytucji szpitalnych, w skład której wchodzą duchowni przeorzy i kapelani oraz kawalerowie i damy, będący świeckimi członkami, żyjącymi zgodnie z zasadami chrześcijańskiej wiary i miłosierdzia wobec innych. Działalność ich jest nastawiona najpierw na formację członków, aby potem w duchu Ewangelii mogli być pomocni potrzebującym. Miłośnicy historii i tradycji związanych z zakonami rycerskimi znajdują możliwość realizacji swoich zainteresowań.
Tekst i fot. Izabela Fac/Kancelaria Sejmiku