Już 31 maja w Bieszczadach rozpocznie się 6 edycja Biegu Rzeźnika. To jeden z najtrudniejszych i najpiękniejszych ultramaratonów w Polsce. Dziś w Ministerstwie Sportu i Turystki miała miejsce konferencja prasowa, na której zaprezentowano główne założenia tegorocznego sportowego przedsięwzięcia. Udział w konferencji wziął marszałek Władysław Ortyl.
Trasa tego morderczego biegu liczy niemal 80 górskich kilometrów i prowadzi z Komańczy do Cisnej. Uczestnicy pokonują ją w maksymalnie 16 godzin. Cieszący się dużym zainteresowaniem biegaczy i mediów bieg, jest doskonałą okazją do promocji zarówno Bieszczadów, jak i całego regionu.
Marszałek Władysław Ortyl mówił na konferencji, że to ważne wydarzenie promujące Podkarpacie:
- Bieg Rzeźnika to promocja nie tylko uroku bieszczadzkich połonin, ale także całego województwa podkarpackiego, jako miejsca odpowiedniego do uprawiania niemal wszystkich rodzajów sportów. To przedsięwzięcie jest efektem współpracy samorządów różnych szczebli, lasów państwowych, parków, instytucji zajmujących się turystyką, ale i przedsiębiorców działających w branży turystycznej. W ramach Biegu Rzeźnika chcemy pokazać Bieszczady z innej strony, a przez to wspierać tę jedną z najważniejszych marek Podkarpacia. Z roku na rok bieg rozrasta się o nowe atrakcje, co oznacza, że formuła przyjęła się i zyskała uznanie oraz akceptację uczestników. To ważne, bo pokazuje, że środki przeznaczone na rozwój sportu to środki zawsze dobrze wydane – powiedział marszałek.
Bieg Rzeźnika jest flagowym wydarzeniem całego Festiwalu Biegu Rzeźnika. W tym roku w ramach festiwalu odbędą się także: Rzeźnik Sky, Rzeźnik Ultra, Rzeźniczek, Biegi dla dzieci, Rzeźnik Enigma, Dycha na Jeleni Skok. Wydarzenie ma na celu integrację środowisk biegaczy ekstremalnych, promocję Bieszczadów oraz popularyzację aktywności fizycznej. Festiwal został uznany za najlepszy festiwal biegowy odbywający się w górach w 2015 i 2017 roku i wielokrotnie nagrodzony Złotą Kozicą za najlepszy bieg górski w Polsce (ostatnio w 2017 roku). Polska Organizacja Turystyczna uznała Festiwal za najważniejsze wydarzenie turystyczne w województwie podkarpackim w 2016 roku.
W dzisiejszej konferencji wzięli udział także samorządowcy z Bieszczadów: wójt gminy Cisna Renata Szczepańska oraz wójt gminy Solina Andrzej Piątkowski. Natomiast samo wydarzenie swoim patronatem objęło Ministerstwo Sportu i Turystki. Jarosław Stawiarski, Sekretarz Stanu w resorcie, zwrócił uwagę na podwójną rolę jaką w tym zakresie pełni ministerstwo:
- To wydarzenie nie tylko sportowe, ale także turystyczne, dlatego naszą rolą jest z jednej strony wspieranie sportu masowego, a z drugiej promocja Bieszczadów – tej pięknej krainy położonej w województwie podkarpackim. Z roku na rok obserwujemy geometryczny przyrost uczestników biegów górskich, co bardzo cieszy. My wspieramy każdą inicjatywę promującą ruch zarówno wśród dzieci, młodzieży, jak i dorosłych. Gratuluję pomysłu, zaangażowania i życzę powodzenia – dodał na koniec Jarosław Stawiarski.
Ideą „Biegu Rzeźnika” jest nie tylko walka ze swoimi słabościami, ale również słabościami partnera z drużyny. Zawodnicy nie mogą pokonywać trasy w pojedynkę. Początkowo starano się w ten sposób dbać o bezpieczeństwo spotrowców, jednak z czasem ta formuła na stałe zagościła do regulaminu imprezy. Okazało się bowiem, że ukończenie biegu jednocześnie przez dwie osoby jest zadaniem o wiele trudniejszym, niż dokonanie tego w pojedynkę. Taka rodzaj współzawodnictwa wymusza i krzewi ideę współpracy zespołowej, uczy odpowiedzialności zarówno za siebie, i za partnera z drużyny. Biegnący razem nie mogą oddalać się od siebie na więcej niż 100 metrów.
Pierwszy Bieg Rzeźnika odbył się w 2004 roku. Stopniowo, w miarę wzrostu popularności tego wydarzenia, jak i samej mody na bieganie, koncepcja biegu poszerzała się o kolejne, rozszerzając ofertę biegów na różnych dystansach i tworząc ostatecznie formułę kilkudniowego festiwalu, któremu towarzyszą koncerty i targi sprzętu sportowego.
Uczestnikami są biegacze z całej Polski oraz goście zagraniczni. Prawdziwi pasjonaci biegania – maratończycy i ultra-maratończycy, pasjonaci sportów ekstremalnych, amatorzy intensywnej turystyki pieszej, osoby aktywne i szukające wyzwań oraz miłośnicy Bieszczadów. Łącznie ponad 3500 osób, plus dodatkowo: kibice, rodziny, osoby towarzyszące oraz dzieci startujące w Rzeźniczątku.
Tekst i fot.: D. Kozik
Biuro Prasowe UMWP
