Na Placu Farnym w Rzeszowie odbyły się centralne uroczystości obchodów Święta Niepodległości w regionie. Setna rocznica odzyskania przez Polskę wolności otrzymała szczególną oprawę. Po raz pierwszy wybrzmiał - ufundowany przez podkarpacki samorząd – Dzwon Niepodległości. Historycznego uderzenia, w imieniu mieszkańców regionu dokonał marszałek Władysław Ortyl.
Obchody rozpoczęły się od mszy świętej w kościele farnym, której przewodniczył biskup Jan Wątroba. Biskup wspomniał w trakcie kazania o roli samorządu w krzewieniu patriotyzmu m.in. wśród młodzieży.
- Samorządowcy odpowiadają za codzienny kształt życia lokalnych społeczności, w tym polskiej szkoły. Odpowiadają za patriotyczną edukację młodego pokolenia. Troszczą się o godne przybliżanie oraz upamiętnianie narodowych rocznic i bohaterów. Takim wymownym, najbardziej aktualnym przykładem tego jest Dzwon Niepodległości. Został ufundowany przez Samorząd Województwa Podkarpackiego dla uczczenia i upamiętnienia dzisiejszej rocznicy – mówił biskup.
Po zakończeniu mszy, dowódca uroczystości złożył meldunek dowódcy Garnizonu Rzeszów, rozpoczynając ich państwową część.
W kulminacyjnym momencie uroczystości, w Dzwon Niepodległości po raz pierwszy uderzył marszałek Ortyl, dając jednocześnie sygnał do rozpoczęcia hymnu. Wciągnięcie flagi na maszt oraz odśpiewanie Mazurka Dąbrowskiego, było odpowiedzią na apel Prezydenta RP, by w całej Polsce wspólnie odśpiewać narodowy hymn.
Dzwon Niepodległości został odlany w Pracowni Ludwisarskiej Jana Felczyńskiego. Waży tonę, jego płaszcz ozdobiono Godłem Polski, Herbem Województwa oraz tekstem „Roty” Marii Konopnickiej. Przed przewiezieniem do Rzeszowa, został poświęcony w Przemyślu przez biskupa Stanisława Jamrozka. Na Placu Farnym stanął w bezpośrednim sąsiedztwie pomnika płk. Leopolda Lisa Kuli.
Następnie dowódcy Garnizonu Rzeszów wręczyli wojskowe odznaczenia oraz decyzje dot. awansów na wyższe stopnie.
Po tej części głos zabrała Wojewoda Podkarpacki Ewa Leniart, zachęcała do radosnego świętowania rocznicy odzyskania wolności.
- Dziś mamy wielkie święto narodu. Święto radości po długiej i ciężkiej nocy cierpień. Zachęcam państwa do tego by świętować wolność, rozkoszować się jej smakiem wśród najbliższych lub samodzielnie z przyjaciółmi lub rodziną. Śpiewając lub słuchając innych.
Marszałek Władysław Ortyl mówił o wysiłku Polaków, dzięki któremu udało się przywrócić Polskę na mapę świata.
- Mamy wolną ojczyznę, naszą umiłowaną Polskę, której nie było na mapie Europy 123 lata. Mimo to, tutaj na Podkarpaciu i pozostałych ziemiach, przetrwała polskość i przetrwał naród. Stało się tak dzięki wielkiemu wysiłkowi Polaków. Dziś nasze serce bijące dla ojczyzny jest tutaj, na Placu Farnym w Rzeszowie. Serce naszego Dzwonu Niepodległości niech bije i przekazuje naszą radość z wolność i suwerenności narodu. Chwała i cześć tym, którzy oddali życie za wolność naszej ojczyzny! – mówił marszałek.
List od marszałka sejmu Marka Kuchcińskiego odczytała poseł Krystyna Wróblewska.
- Przed stu laty w tym właśnie dniu odrodziła się polska niepodległość. Z satysfakcją i dumą powracamy do tamtych wydarzeń, jak do korzeni naszej tożsamości. Jednocześnie składamy należny hołd wszystkim, których poświęcenie i miłość ojczyzny stworzyły podstawy naszej niezależności – pisał w liście marszałek.
Po wystąpieniach, symbolicznego uderzenia w Dzwon Niepodległości dokonali przedstawiciele parlamentu, samorządowcy, duchowni, mundurowi, członkowie organizacji patriotycznych, naukowcy, sportowcy, przedsiębiorcy i mieszkańcy Podkarpacia.
Tę część uroczystości zakończył apel pamięci oraz oddanie salwy honorowej. Zgromadzeni na Placu mieszkańcy Rzeszowa obejrzeli jeszcze wojskową defiladę.
Chętni do wybicia „Gongu Niepodległości” i wpisania się do pamiątkowej księgi, mają jeszcze szansę to uczynić 12 listopada.
Po zakończeniu obchodów na Placu Farnym, w Muzeum Okręgowym w Rzeszowie zainaugurowano wystawę "Rzeszów i rzeszowianie - drogi ku Niepodległej". Otwarcie poprzedziła krótka uroczystość, w trakcie której Jan Partyka – Zasłużony dla Województwa Podkarpackiego – przekazał do zbiorów Muzeum cenny eksponat z własnej kolekcji. Jak tłumaczył, zdecydował się podarować Order Orła Białego, w podzięce za zaproszenie do grona osób, które jako pierwsze uderzyły w Dzwon Niepodległości. Na pamiątkę otrzymał z rąk marszałka Władysława Ortyla, miniaturę Dzwonu wylanego w Ludwisarni Felczyńskich. Jan Partyka zapowiedział, że także i ten prezent w niedługim czasie trafi w ręce muzealników.
Michał Mielniczuk
wideo: Sebastian Kieszkowski
fot. Michał Mielniczuk
BIURO PRASOWE UMWP