Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” to okazja do złożenia hołdu niezłomnym patriotom, którzy zginęli za wolną Polskę, za wartości które najpełniej wyraża dewiza: „Bóg – Honor – Ojczyzna” – te słowa skierował marszałek Władysław Ortyl z okazji obchodzonego 1 marca Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Mija 71 lat od dnia śmierci członków IV Zarządu Zrzeszenia „Wolność i Niezawiłość”: Józefa Batorego, Franciszka Błażeja, Karola Chmiela, Łukasza Cieplińskiego, Mieczysława Kawalca, Adama Lazarowicza, Józefa Rzepki. Ich egzekucja odbyła się po procesie, który historycy nazwali wprost „zbrodnią sądową”. Ci bohaterowie stali się symbolami heroicznej walki o wyzwolenie Ojczyzny spod jażma sowieckich najeźdźców oraz męczeńskiej śmierci za wolność Ojczyzny. Wyrok śmierci wykonano na nich w areszcie śledczym Warszawa Mokotów. Tych siedmiu bohaterów było ostatnimi ogólnopolskimi koordynatorami „Walki o Wolność i Niezawisłość Polski z nową sowiecką okupacją”. Dzień ich śmierci stał się symboliczną datą upamiętnienia wszystkich „niezłomnych”.
Uroczystości Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w 71. rocznicę śmierci bohaterów zainicjowała w Rzeszowie msza święta w rzeszowskiej Farze, w ich intencji tych wszystkich, którzy po II wojnie światowej kontynuowali walkę przeciw sowieckiemu okupantowi Polski.
Pozostała część obchodów święta odbyła się przy pomniku, który upamiętnia członków IV Zarządu WIN: Franciszka Błażeja, Karola Chmiela, Łukasza Cieplińskiego, Mieczysława Kawalca, Adama Lazarowicza, Józefa Rzepkę. W wojskowej asyście żołnierzy 21 Brygady Strzelców Podhalańskich oraz członków 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej, którzy wystawili posterunek honorowy złożono kwiaty. Samorząd województwa reprezentowali członek zarządu Stanisław Kruczek oraz wiceprzewodniczący sejmiku Jerzy Cypryś. Na uroczystości obecni byli między innymi: poseł RP Andrzej Szlachta, wicewojewoda podkarpacki Jolanta Sawicka, zastępca prezydenta Rzeszowa Jolanta Kaźmierczak, starosta rzeszowski Józef Jodłowski, dyrektor rzeszowskiego IPN Dariusz Iwaneczko, żołnierze i dowódcy 21 Brygady Strzelców Podhalańskich oraz 3. PBOT. Przy pomniku nie zabrakło kombatantów i mieszkańców Rzeszowa.
Dziś oddajemy honor Żołnierzom Niezłomnym, których kręgosłup moralny i poczucie miłości oraz obowiązku wobec Ojczyzny - naznaczonego żołnierską przysięgą - były najwyższym aktem patriotyzmu i umiłowania wolnej Polski – list od marszałka Władysław Ortyla odczytał w czasie uroczystości członek zarządu województwa Stanisław Kruczek.
Członek zarządu odniósł się do obecnej sytuacji międzynarodowej - W dobie współczesnych zagrożeń, w obliczu toczącej się w Ukrainie wojny, warto szczególnie przypominać te bohaterskie postawy Żołnierzy Niezłomnych. Ich wybór, którym była Ojczyzna, jej wolność oraz bezpieczeństwo. Dzisiaj wyjątkowo doceniamy te wartości, widzimy jak są kruche i jak szybko możemy je stracić oraz to, jaką cenę trzeba ponieść w ich obronie – mówił Stanisław Kruczek.
Stojąc dziś przez spiżowymi postaciami na cokołach pomnika chcemy uhonorować tych, których patron naszej brygady uosabia. Zdradzeni i oszukani, więzieni i zabijani, pohańbieni i zapomniani – to najczęstsze losy bohaterów dzisiejszej uroczystości. Mimo upływów dziesiątków lat nie udało się ani ich oprawcom, ani ich spadkobiercom wymazać z pamięci Polaków dumy, podziwu i wdzięczności dla bohaterów walczących o wolną Polskę – mówił w czasie uroczystości podpułkownik Janusz Leżoń z 3 Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej, której patronem jest legendarny ppłk Ciepliński.
O tragicznych losach Żołnierzy Wyklętych mówiła w czasie uroczystości wicewojewoda podkarpacki Jolanta Sawicka.
Żołnierze ci nie złożyli broni, bo ich ukochana Ojczyzna nie była wolna. Trwając w niezłomnej postawie rozpoczęli samotną walkę z brutalnym systemem. Za wyznawane wartości i ideały wielu z nich konało w samotności, bólu i cierpieniu. Zabijani strzałem w tył głowy nie mogli nawet pożegnać się z najbliższymi, a rodziny nie mogły nawet pochować swych bliskich, bo ciała grzebano w masowych mogiłach, często tak, aby uniemożliwić ich odnalezienie – mówiła wicewojewoda Jolanta Sawicka.
Narodowy Dzień Pamięci o Żołnierzach Wyklętych został ustanowiony w 2011 roku. Z inicjatywą ustawodawczą dotyczącą ustanowienia tego święta wystąpił w 2010 roku śp. Prezydent RP Lech Kaczyński. Historycy szacują, że w szczytowym okresie walki w 1945 roku w podziemiu niepodległościowym działało bezpośrednio nawet 200 tysięcy Polaków.
Na Podkarpaciu od lat pielęgnowana jest pamięć o tych, którzy po II wojnie światowej nie złożyli broni, walczyli z komunistycznym dyktatem o Wolną Polskę, pomimo niewielkich szans na zwycięstwo oraz świadomości, że za tę walkę grozi im śmierć oraz wyrzucenie poza nawias społeczeństwa. W 2013 roku przy współudziale samorządu województwa powstał w centrum Rzeszowa, przy alei Łukasza Cieplińskiego pomnik upamiętniający członków IV Zarządu Zrzeszenia „Wolność i Niezawiłość”: Józefa Batorego, Franciszka Błażeja, Karola Chmiela, Łukasza Cieplińskiego, Mieczysława Kawalca, Adama Lazarowicza i Józefa Rzepkę.
Autor tekstu: Aleksandra Gorzelak – Nieduży
Autor zdjęć: Michał Hubala
Biuro Prasowe UMWP