We wtorkowe popołudnie i wieczór, 10 lipca, radni województwa debatowali na dwóch nadzwyczajnych sesjach sejmiku, które zostały zwołane w związku z sytuacją zaistniałą w podkarpackich szpitalach. Pierwsza sesja odbyła się na wniosek radnych Prawa i Sprawiedliwości druga – na wniosek radnych opozycji.
W porządku obrad pierwszej sesji znalazła się informacja na temat funkcjonowania podkarpackiej służby zdrowia, a także informacja o działaniach zarządu województwa i wojewody podkarpackiego podjętych w sprawie rozwiązania problemów w służbie zdrowia na Podkarpaciu. W tej kwestii głos zabrał marszałek Władysław Ortyl, który poinformował dokładnie o działaniach podjętych przez zarząd województwa w trakcie sytuacji kryzysowej, jaka zaistniała w podkarpackich szpitalach. Marszałek podziękował także wszystkim osobom, które z troską podeszły do tematu opieki nad pacjentem, szczególnie prywatnym szpitalom i pracownikom medycznym, którzy zdecydowali się zastąpić chory personel.
Z taką sytuacją spotkaliśmy się pierwszy raz, może działaliśmy nieporadnie, może nie wszystko zostało dobrze zrobione, ale chaosu nie było – mówił marszałek Ortyl podsumowując podjęte przez zarząd działania.
Wypowiedź uzupełnił członek zarządu odpowiedzialny za służbę zdrowia Stanisław Kruczek, który zrelacjonował przeprowadzoną w szpitalach reorganizację i efekty jakie przyniosła. Przedstawił także działania prowadzone na rzecz polepszenia nie tylko funkcjonowania placówek medycznych, ale też ich pracowników. Zwracając się do pielęgniarek, już podczas debaty, Stanisław Kruczek mówił:
Zależy nam na tym, żebyście panie godnie zarabiały w jednym miejscu pracy, żeby było was stać na utrzymanie rodziny. Siądźmy do stołu i spróbujmy to zaplanować i policzyć – apelował Stanisław Kruczek.
Raport z podjętych działań przedstawiła szczegółowo także wojewoda Ewa Leniart, która poinformowała również o porozumieniu, jakie z pielęgniarkami i położnymi zawarł Minister Zdrowia. Wojewoda dziękowała także wszystkim, którzy „poważnie traktują kwestie bezpieczeństwa pacjentów”.
Po dwóch pierwszych punktach rozpoczęła się debata, w której głos zabierali goście, głównie radni, parlamentarzyści, ale również pielęgniarki, samorządowcy, dyrektorzy szpitali oraz inni goście obecni na sesji. Debata trwała do późnych godzi wieczornych, ale marszałek oraz inni członkowie zarządu podkreślał, że to ważne wydarzenie i każdy kto chce, powinien zabrać głos w dyskusji. Bardzo emocjonalne były zwłaszcza wystąpienia przedstawicieli personelu medycznego, tak jak Anity Drążek – przewodniczącej Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych, która podkreślała, że „jest potrzeba szczerej rozmowy w oparciu o partnerskie relacje”.
Na koniec sesji głosami radnych Prawa i Sprawiedliwości zostało przyjęte stanowisko w sprawie sytuacji w podkarpackich szpitalach, w którym radni wyrażają m.in. swój niepokój sytuacją zaistniałą w podkarpackich szpitalach:
„Największy niepokój budzi fakt, iż wydarzenia o identycznym charakterze mają miejsce w placówkach prowadzonych przez samorządy powiatowe, a także w innych województwach. Pozwala to domniemywać, iż akcja ma charakter zaplanowany i zorganizowany” – czytamy w stanowisku przyjętym przez radnych.
W dokumencie znalazły się też informacje o sytuacji ekonomicznej placówek podlegających samorządowi województwa, które przeszły restrukturyzację i „wyszły na prostą” również m.in. dzięki współpracy z Bankiem Gospodarstwa Krajowego, który udzielił szpitalom kredytu.
„W wyniku wprowadzenia działań naprawczych, programu restrukturyzacji i reorganizacji placówek udało się poprawić ich sytuację finansową. W roku 2016 łączna strata szpitali do pokrycia z budżetu samorządu województwa podkarpackiego wynosiła 41 875 114 zł. Dzięki podjętym działaniom za rok 2017 kwota ta zmniejszyła się do 426 832 zł. To najniższa kwota od roku 2012. Potwierdza to słuszność i skuteczność kroków podjętych przez Samorząd Województwa” – czytamy w stanowisku radnych.
Na koniec w stanowisku radni zaapelowali:
„Słuszność czy zasadność żądań szpitalnego personelu to jedna kwestia, a forma wywierania nacisku to sprawa odrębna. Raz jeszcze apelujemy do personelu szpitalnego i prosimy o rozsądne działania mające na celu zażegnanie trwającego kryzysu”.
Po pierwszej sesji, która trwała sześć godzin, rozpoczęła się debata w ramach drugiej sesji nadzwyczajnej, zwołanej na wniosek radnych opozycji. Odpowiadając na pytania radnych opozycji co dalej w kwestii rozmów z personelem medycznym, marszałek Władysław Ortyl zapewnił:
Zarząd Województwa Podkarpackiego jest gotowy na mediacje, mamy propozycje, czekamy na te rozmowy i będziemy o nich informować – zapewniał marszałek.
Sesje nadzwyczajne zostały zwołane z powodu wysokiej absencji personelu medycznego w trzech szpitalach na Podkarpaciu, w tym dwóch prowadzonych przez samorząd województwa: Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim Nr 2 im. św. Jadwigi Królowej w Rzeszowie oraz w Wojewódzkim Szpitalu im. Zofii z Zamoyskich Tarnowskiej w Tarnobrzegu. Z taką samą sytuacją zmaga się powiatowy Szpital Specjalistyczny w Mielcu. Zwolnienia personelu medycznego rozpoczęły się też w Stalowej Woli.
W nadzwyczajnych obradach sejmiku uczestniczyli parlamentarzyści, wojewoda podkarpacki Ewa Leniart oraz wicewojewoda Lucyna Podhalicz, starostowie, samorządowcy innych szczebli, dyrektor NFZ, dyrektorzy szpitali, szef rzeszowskiej „Solidarności”. Obecne też były licznie pielęgniarki i ratownicy medyczni.
tekst/fot. Monika Konopka
wideo: M.Konopka/S.Kieszkowski
BP UMWP