- To bardzo dobra wiadomość i dlaa Podkarpacia, i dla Mielca. Śmigłowiec Black-Hawk to jedna z najlepszych maszyn na świecie, jest wykorzystywany przez 30 armii na świecie, powstaje w Mielcu od początku do końca. Podkarpacie także skorzysta, bo ulokowanych jest tu wiele firm z branży, zrzeszonych w Dolinie Lotniczej, które tworzą łańcuch dostaw. Dziękuję wszystkim, którzy pracowali na rzecz tego projektu – powiedział marszałek Władysław Ortyl.
Zadowolenia nie krył prezes PZL Janusz Zakręcki, który gościł dziś Jonathana Hoyle'a wiceprezydenta Lockheed Martin na Europę i Amerykę oraz Jasona Lamberta, wiceprezesa ds. Zbrojeniowych Sikorsky a Lockheed Martin. 4 maszyny, które są przedmiotem umowy trafią do wojsk specjalnych co niezwykle ucieszyło obecnego w Mielcu, dowódcę komponentu sił specjalnych, gen. bryg. Sławomira Brunowicza. To nie pierwsze zakupy polskiego rządu w Mielcu. W tamtym roku dwa Black-Hawki trafiły do policji. Kolejny zgodnie z planem zostanie dostarczony w tym roku.
fot. Michał Mielniczuk
wideo: Sebastian Kieszkowski
Biuro Prasowe UMWP